Niestety mecz prowadził Mks Orzeł , ale pierwsze bramki strzelali goście.Mimo przewagi gospodarzy na boisku,nie było bramek. Dopiero po zmianach trenera zaczęliśmy strzelać bramki. Już w 60 minucie Rafał K trafia na 1:2. Później w 76 minucie Artur S wyrównuje na 2:2. Gospodarze uwierzyli w zwycięstwo , w 87 minucie wychodzimy na prowadzenie na 3:2 zdobywa Sebastian G. Pieczętują zwycięstwo na 4:2 Sebastian G.
Trochę doświadczenia i wiarę w zwycięstwo i trochę umiejętności piłkarskich dało zwycięstwo .Ale dlaczego tej wiary i umiejętności nie ma u młodzieży .Wniosek panowie dużo pracy na treningach, bo można .